czwartek, 3 stycznia 2013

Zakupy noworoczne

Aaaaahhh, początek nowego roku oznacza nic innego jak noworoczne wyprzedaże! Półki sklepowe uginają się od towaru. Wystawy krzyczą: 30%, 50%,70%!!!. Jeśli wybieracie się na noworoczne łowy, uważajcie na pułapki i uważnie czytajcie metki. Często cena, która niby jest niższa wcale taką nie jest, może być naklejona na dokładnie taką samą, bądź czasem nawet niższą od siebie..niestety, ale takie rzeczy się zdarzają. Mnie na szczęście nigdy taka sytuacja nie spotkała i myślę, że Was również to nie spotka. Wiem, że w trakcie promocji i obniżek cen panuje chaos, obłęd, ludzie się przepychają, biegają.. Pamiętacjcie, żeby nie kupować wszystkiego na raz, przemyślcie swoje zakupy, po co Wam coś, czego nigdy na siebie nie włożycie, nikomu nie sprezentujecie tylko będzie zalegało w Waszej szafie. Jeśli kupować już coś, nawet kiedy jest to okazja 70% taniej (!) to z głową.

Pozdrawiam Was wszystkich i życzę rozwagi.
Ela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz